WIKTOR DYNDO
Tysiąc i jedna noc, 2018, 110 x 190 cm, olej/płótno
Tysiąc i jedna noc_Allahu Akbar, 2018, 110 x 190 cm, olej/płótno
Tysiąc i jedna noc_kebab, 2018, 100 x 160 cm, olej/płótno
Tysiąc i jedna noc_3, 2019, 140 x 205 cm, olej/płótno
Chmura_02_Izrael, 2018, 110 x 190 cm, olej/płótno
Chmura_02 (Europa), 2016, 110 x 160 cm, olej/płótno
zdjęcia z wystawy "Niepokój", CONTRAST, 07.09 - 11.11. 2018
fot. A. Gut
NIEPOKÓJ
Orientalizm narodził się w Europie na przełomie XVIII i XIX wieku. Ówczesny, szczególnie rozumiany egzotyzm przejawiał się w paternalistycznym traktowaniu polityki Bliskiego Wschodu i fascynacji wszystkim, co „nieznane” – skomplikowanymi rytuałami religijnymi, mistycyzmem, „dziką” seksualnością. W efekcie przez stulecia postrzegano Wschód jako geopolityczną i kulturową opozycję do Zachodu, utożsamiając go z tym, co niedojrzałe i ułomne.
W latach 90., po I wojnie w Zatoce Perskiej, Bliski Wschód zaczęto łączyć przede wszystkim z terroryzmem, a co za tym idzie – bezwzględną walką i klęskami humanitarnymi. Obrazy bujnej przyrody, pięknych odalisek i haremów zostały zastąpione przez przerażające relacje wojenne, które bardzo szybko utrwaliły obraz współczesnego Orientu jako miejsca nieustannego zagrożenia.
Wystawa Wiktora Dyndo oscyluje wokół problematyki najnowszego orientalizmu obecnego w popularnej ikonografii, kulturze i przedstawieniach medialnych. Artysta przygląda się współczesnym wyobrażeniom Bliskiego Wchodu i na ich podstawie tworzy malarskie komentarze, celowo pozbawione postkolonialnej egzotyki. W jego twórczości pojawiają się najważniejsze motywy wspomnianego nurtu: ksenofobia, islamofobia czy polityka strachu.
Dyndo wpisuje fotograficzne wręcz kadry współczesnego neoorientalizmu w cyfrowe ramy komunikacji internetowej. Większość kompozycji umieszcza w błękitnej lub ultramarynowej płaszczyźnie koloru, stanowiącej metaforę chmury internetowej. Zręcznie przeplata obowiązujące we współczesnych mediach masowych obrazy bliskowschodnich stref konfliktu – wybuchy bomb, płonące pola naftowe, grupy zamaskowanych terrorystów – z elementami zapożyczonymi z tradycji obrazowania mitycznego Orientu – latającymi dywanami, bujną roślinnością, wysmakowanym liternictwem. W efekcie powstają estetyzowane kompozycje, będące odbiciem przenikania się dwóch światów – wirtualnego i rzeczywistego.